Cosplay Brotherhood of the Sith

[Blain Avol]

(...) trudno mi uwierzyć, że niedługo będę miała własny

Jakaś konkretna postać czy coś inspirowane Sithami?

...bo zakładam, że wybrałaś jedynie słuszną stronę Mocy do cosplayowania.

Oczywiście, że wybrałam słuszną stronę Mocy Z krawcową umawiam się już jutro, a postać, którą wybrała to Darth Maladi.

[Kas'sil'arani]

Jedna osoba stwierdziła, że zalatuje Revanem.

Chyba nigdy nie widziała Revana. A strój pikny

torebka

<3 Revan z torebką

postać, którą wybrała to Darth Maladi.

Tak myślałam

[Zia]

To takie sithowe heheszki, Milady.

[Mercer]

Udało mi się w sobotę wyskoczyć na "sesję", i tego efekt załączam poniżej:

[Kas'sil'arani]

Sithy pod mostem - to jakaś nowa tradycja?

[Mercer]

Tak, tradycja polegająca na szukaniu w miarę fajnego, industrialnego miejsca, do którego nie muszę jechać 30 km samochodem.

[Shshi]

Mam kilka pytań do osób doświadczonych w Cosplayach. Mam zamiar zrobić miecz świetlny na Pyrkon. Widziałem kilka poradników na internetach ale wolałbym usłyszeć co wy macie do powiedzenia w tej sprawie.
Jak wy zrobiliście swoje miecze? Używaliście taśmy LED? A może czegoś innego? Chętnie wysłucham każdej rady.

[Mercer]

Widziałem takie na taśmach i takie bez taśm, z samymi diodami w rękojeści. Jeżeli chcesz uzyskać efekt zapalającego się ostrza to taśma led zapalana sekwencyjnie będzie dobrym wyborem. Nie wiem jak z jej wytrzymałością przy pojedynkach. Bardziej do pojedynków nadają się chyba takie miecze jak mają ludzie w Akademii SaberArts i ja - czyli ostrze ma za zadanie tylko rozpraszać światło a całe oświetlenie jest schowane w rękojeści. Wydaje mi się też, że takie rozwiązanie jest wytrzymalsze.

Z tym, że ja swojego miecza nie zrobiłem, ale kupiłem. Niemniej moim zdaniem lepiej wyglądają te bez taśmy - bo taśmę widać i nie zawsze będzie to każdemu pasować. Ale to kwestia gustu.

[Alkern]

Taśma jest kiepskim rozwiązaniem. Potrzebne byłoby kilka taśm, by zapewnić świecenie w zakresie 360 stopni. Synchronizacja ich by zapalały się sekwencyjnie (bo to jedyny rozsądny powód stosowania taśm) domyślam się, że będzie masakrą. Trwałość taśm przy uderzeniach jest raczej słaba, więc taki miecz byłby tylko do noszenia (wystarczy, że jedna dioda pójdzie i cały efekt pryśnie).

Zdecydowanie umieszczenie jednej (czy trzech) diod w emiterze rękojeści jest lepszym rozwiązaniem.

[Lupus]

viewtopic.php?f=31&t=44