Modele okrętów i nie tylko
Re: Modele okrętów i nie tylko
#21Myśląc nad rozpiską na niedzielny turniej patrzę na to z czego wybrać i widzę że element jeden nie pasuje
R'co Zia, Master Marshal from the Brotherhood of the Sith
Jesteś tylko tak dobry, jak twoja ostatnia walka
Jesteś tylko tak dobry, jak twoja ostatnia walka
Re: Modele okrętów i nie tylko
#22Do wesolej rodziny dzięki Mistrzowi Lupusowi dołaczył nowy pan
R'co Zia, Master Marshal from the Brotherhood of the Sith
Jesteś tylko tak dobry, jak twoja ostatnia walka
Jesteś tylko tak dobry, jak twoja ostatnia walka
Re: Modele okrętów i nie tylko
#23Taki ziomek, co łazi po grobach i prowadzi redystrybucję dóbr tam znalezionych :
Do tego jeszcze będą poprawki w malowaniu, o ile w ogóle nie zacznę od nowa : A tu nastepny w kolejce, można zgadywać ale nie spodziewałbym się poprawnej odpowiedzi. Dorabianie włosów łysej figurce może wyjśc śmiesznie :
A tu taki ludek, którego zacząłem nim jeszcze nowe karty odarły nas z siły, stąd i broń nieaktualna. Do tego jeszcze będą poprawki w malowaniu, o ile w ogóle nie zacznę od nowa : A tu nastepny w kolejce, można zgadywać ale nie spodziewałbym się poprawnej odpowiedzi. Dorabianie włosów łysej figurce może wyjśc śmiesznie :
R'co Zia, Master Marshal from the Brotherhood of the Sith
Jesteś tylko tak dobry, jak twoja ostatnia walka
Jesteś tylko tak dobry, jak twoja ostatnia walka
Re: Modele okrętów i nie tylko
#24Jeśli mieliście przyjemność oglądać makietkę z posągami, to teraz po premierze mogę przybliżyć nieco jej powstawanie .
Zamysł był taki, by figury obie dało się demontować wielokrotnie. Pierwszy koncept przykręcania odpadł że względu na charakterystykę druku - ich materiał był zbyt delikatny i po 2-3 akcjach by się to rozsypało, stąd padło na wielokrotnie droższe, ale i subtelniejsze i rozwiązanie - magnesy neodymowe. Korzystając z maszyn w pracy wycinałem pod ich gabaryt metalowe obręcze, przytwierdzone klejem oraz dodatkowo śrubami. Specjalne zamowione magnesy z dziurami na wkręty poszły zaś do szkieletu z drewna. Sama konstrukcja to deseczki przycięte na podany wymiar, podwójnie zbijane dla wytrzymałości. Głównym budulcem "treści" jest zaś styrodur - choć droższy od innych, to wytrzymały, z własną fakturą i wciąż lekki. Cięcie termiczne pomogło uzyskać potrzebne kształty filarów i okręgów, jednak nie sprawdziło się przy cięciu samej bazy. Krawędzie były zbyt regularne. Przy okazji musiano przerabiać termika, nie dostosowanego wcześniej do takich gabarytów materiału . W ruch poszła więc piłka ręczna i po intensywnym popołudniu był komplet płyt . Specjalny klej polimerowy dość mocno połączył je z drewnianym szkieletem. By to wszystko wyglądało bardziej opuszczono-pustynnie, całość została pokryta mieszanką w/w polimeru, oczyszczonego piasku i pigmentu, którego kolor został dobrany przez przeglądanie różnych artów itp z Korriban. Po paru długich procesach także trzymał się nieźle obu posągów i mam nadzieję, że tak pozostanie. Rozbity, stary Tie/F to wisienka na torcie
Produkt finalny jest lekki, przenośny i mam nadzieję że będzie długo służył jako ozdoba, a dzięki dostępowi do maszyn w pracy udało się zminimalizować koszty .
Zamysł był taki, by figury obie dało się demontować wielokrotnie. Pierwszy koncept przykręcania odpadł że względu na charakterystykę druku - ich materiał był zbyt delikatny i po 2-3 akcjach by się to rozsypało, stąd padło na wielokrotnie droższe, ale i subtelniejsze i rozwiązanie - magnesy neodymowe. Korzystając z maszyn w pracy wycinałem pod ich gabaryt metalowe obręcze, przytwierdzone klejem oraz dodatkowo śrubami. Specjalne zamowione magnesy z dziurami na wkręty poszły zaś do szkieletu z drewna. Sama konstrukcja to deseczki przycięte na podany wymiar, podwójnie zbijane dla wytrzymałości. Głównym budulcem "treści" jest zaś styrodur - choć droższy od innych, to wytrzymały, z własną fakturą i wciąż lekki. Cięcie termiczne pomogło uzyskać potrzebne kształty filarów i okręgów, jednak nie sprawdziło się przy cięciu samej bazy. Krawędzie były zbyt regularne. Przy okazji musiano przerabiać termika, nie dostosowanego wcześniej do takich gabarytów materiału . W ruch poszła więc piłka ręczna i po intensywnym popołudniu był komplet płyt . Specjalny klej polimerowy dość mocno połączył je z drewnianym szkieletem. By to wszystko wyglądało bardziej opuszczono-pustynnie, całość została pokryta mieszanką w/w polimeru, oczyszczonego piasku i pigmentu, którego kolor został dobrany przez przeglądanie różnych artów itp z Korriban. Po paru długich procesach także trzymał się nieźle obu posągów i mam nadzieję, że tak pozostanie. Rozbity, stary Tie/F to wisienka na torcie
Produkt finalny jest lekki, przenośny i mam nadzieję że będzie długo służył jako ozdoba, a dzięki dostępowi do maszyn w pracy udało się zminimalizować koszty .
R'co Zia, Master Marshal from the Brotherhood of the Sith
Jesteś tylko tak dobry, jak twoja ostatnia walka
Jesteś tylko tak dobry, jak twoja ostatnia walka
Re: Modele okrętów i nie tylko
#25Bracie Zia, pełny szacun! Diorama wyszła genialnie i doskonale spełniła swoją rolę w SithERze Ale przyznam się bez bicia, że TIE nie zauważyłam w ferworze walki...
Mal'Vaarma, Lady of Disdain and Grand Inquisitor of the Brotherhood of the Sith
"Nie wszystko można załatwić, ucinając głowę temu, z kim akurat się nie zgadzasz" /T. Pacyński, Sherwood/
"Nie wszystko można załatwić, ucinając głowę temu, z kim akurat się nie zgadzasz" /T. Pacyński, Sherwood/
Re: Modele okrętów i nie tylko
#26Wygląda oszałamiająco. Naprawdę przednia robota. Szkoda że nie będę mógł tego zobaczyć Live na ComiConie. Mam nadzieje że na następny Pyrkon się już mi uda wybrać. Świetna robota.
Re: Modele okrętów i nie tylko
#27Cieszę się że się podoba, szkoda że nie mialem możliwości zrobienia lepszych fot
R'co Zia, Master Marshal from the Brotherhood of the Sith
Jesteś tylko tak dobry, jak twoja ostatnia walka
Jesteś tylko tak dobry, jak twoja ostatnia walka
Re: Modele okrętów i nie tylko
#28Bazując na moich obecnych mieczach treningowych zamodelowałem miecze treningowe. Mam plan by wytoczyć je z aluminium i wykorzystywać na treningach. Mam jeszcze wątpliwości i dwa plany na mocowanie ostrza (fajnie by było jakby były wyjmowane. Może spróbuję też zamodelować inne wyglądy.
Mercer Ethirian, Master from the Brotherhood of the Sith
The darkness has eyes and ears. And, sometimes, lightsabers.
The darkness has eyes and ears. And, sometimes, lightsabers.