W wolnych chwilach rysuję...

[Feyd]

Jako, że chciałabym pokazać Braciom i Siostrom, że potrafię czasami narysować coś bez referencji...
Ćwiczę rysowanie nie-ludzi, którzy wychodzą mi trochę lepiej niż ludzie i człekopodobni.

Wyżywam się, rysując skeksy z Ciemnego Kryształu, który jest ulubionym filmem mojego dzieciństwa. Tak więc, do pośmiania się... Mój piecho też doczekał się rysunków, które mają uwiecznić jego mordkę na wieki.

Mam nadzieję, że temat jest na miejscu, jeśli nie, to nie będę protestować przed usunięciem. Można zrobić z niego temat ogólny o rysunku nie związanym z Gwiezdnymi Wojnami, jeśli Bracia i Siostry chcieliby się podzielić swoją twórczością.

Starsze:
https://imgur.com/a/8YTndYT
https://imgur.com/a/0W5BW7l

Nowsze:
https://imgur.com/a/1dhkt7O
https://imgur.com/a/KP10H3W

[Zia]

Woli, Kryształ, film dzieciństwa
Jeśli masz jakieś rysunki o tematyce SW, to bardzo chętnie umieszczę je za pozwoleniem na Instagramie Bractwa, oczywiście z tagowaniem autorki .

[Feyd]

Bracie, mam, ale raczej kiepskiej jakości Próbowałam kiedyś narysować Bane'a, ale... cóż, była to raczej jego karykatura. Spróbuję swoich sił w rysowaniu postaci z filmów, może będą wyglądać lepiej. Dopiero uczę się rysować, więc muszę na coś zerkać, żeby oddać podobieństwo. Ale już mam w planach Dartha Maula

[Arakh]

Ja czasem sięgam do rysowania czegoś przy pomocy spirografów. Te geometryczne wzory są całkiem odprężające.

[Feyd]

Nie znałam spirografu, wyszukałam i chyba to coś dla mnie Swojego czasu odprężałam się rysując kryształy o wielu załamaniach, kopiując wzory tatuaży i kolorując mandale. Lubię takie szczegółowe prace, zajmują umysł.

[Zia]

Maula osobiście nie znoszę, ale czego nie robi się dla Bractwa