Forum Brotherhood of the Sith

Feyd pisze: ↑

17 mar 2019, 12:17

Bardzo mi przypadło do gustu Doomsday, sprawdzę więcej od Architects.

Nie dziwię się, stworzyli nagle takiego hita.

Niepoprawne ilości muzyki z gier komputerowych i filmów (czy John Williams kogoś tu zaskakuje? ). Do tego różne odmiany metalu i hard rocka, długo by wymieniać. Ostatnio też synthwave. Dobre chóry. Gregorianie, Alexandrow, i taka banda popaprańców robiących pieśni Tolkiena.


Gorthuar Ventress, Lord of Vengeance from the Brotherhood of the Sith
"I fight for the future... and the future is now!" - Naga Sadow

Najwięcej tego co słucham pewnie znajdzie się na moim Spotify. W głównej mierze rock, metal, czasem jakieś folkowe rzeczy. Pewne elementy rapu (na przykład ERB), ostatnimi czasy też elektronika (SynthAttack na przykład, jakieś cybergoth). Soundtracki z gier też, ulubione to: Red Alert 2, Aragami (ciekawe dlaczego...) i Most Wanted z 2005. Dodatkowo sporo szant (Mechanicy Szanty, Banana Boat, EKT). No i oczywiście ogromne ilości pojedynczych utworów, które gdzieś znalazły się na dysku czy na playliście.

Ło Ragnosie, jeszcze z 5 lat temu było by całkiem prosto opisać czego słucham: Within Temptatnion, Sirenia, Evanesece, Nightwish i trochę szeroko rozumianego popu. Teraz popu zrobiło się więcej bo nie ma czasu na łowy nowych mrocznych utworów w necie, ale dobyli Avenged Sevenfold, Thousand Foot Krutch, więcej Nightwisha ale z czasów Tarii, Imagine Dragons, System of Down a potem Serj Tankian solo. Lubię soundtracki, ale raczej w stronę utworów do śpiewania, a jesli już sama melodia to zwykle pada na utwory fortepianowe, skrzypcowe. Uwielbiam soundtrack do Upiora z Opery z 2004 roku i The Greatest Showman, Final Fantasy 10 Remake, na Revan Theme mam ciary jak stąd na księżyc. A z innych piosenek to lubię takie co się daje do nich tańczyć, jeśli nie umiem złapać rytmu - won z listy xD

A pop to nie Backstreet Boys itp ?

Widziałem, że ktoś lubił słuchać Łony i webbera
podobne klimaty ma meek oh why