Książki o tematyce sci-fi - rekomendancje

Dyskusje o wszystkim i o niczym, niezwiązane z Gwiezdnymi wojnami.
Awatar użytkownika
Feyd
Posty: 33
Rejestracja: 28 lut 2019, 11:08

Książki o tematyce sci-fi - rekomendancje

#1

Post autor: Feyd » 01 kwie 2019, 16:31

Pozdrawiam Braci i Siostry :)

Mimo bycia fanką Star Wars i miłości do kina sci-fi, o wiele częściej sięgam po książki o tematyce fantasy. Tematykę sci-fi w literaturze zaledwie musnęłam.

Czy mielibyście jakieś ulubione serie lub pojedyncze książki do polecenia? Najlepiej, gdyby było to grube knigi, takie lubię najbardziej :)
Feyd Khalla, Initiate to the Brotherhood of the Sith
"Idź wyprostowany wśród tych co na kolanach, wśród odwróconych plecami i obalonych w proch." - Zbigniew Herbert "Pan Cogito"

Awatar użytkownika
Mercer
Mistrz
Posty: 941
Rejestracja: 28 lis 2015, 12:55
Lokalizacja: Warszawa

Re: Książki o tematyce sci-fi - rekomendancje

#2

Post autor: Mercer » 01 kwie 2019, 18:30

Cykl "Frontlines", autorem jest Marko Kloos -> dobrze się czytające militarne SF.
"Vertical", "Różaniec" Rafała Kosika (oprócz tego jest jeszcze "Mars" i "Kameleon", ale tych dwóch nie czytałem) -> też dobry autor, bardzo przyjemnie czyta się jego książki i naprawdę mnie wciągnęły.
"Drugi okręt", autorem jest Richard Phillips -> książka w moim odczuciu... dziwna, ale też czyta się ją w miarę fajnie. Pierwsza część trylogii.
Ostatnia rekomendacja, może mniej SF, ale dla mnie swego rodzaju klasyka - "Piknik na skraju drogi" braci Strugackich.
Mercer Ethirian, Master from the Brotherhood of the Sith
The darkness has eyes and ears. And, sometimes, lightsabers.

Awatar użytkownika
Zia
Mistrz
Posty: 947
Rejestracja: 05 sty 2017, 10:45
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Książki o tematyce sci-fi - rekomendancje

#3

Post autor: Zia » 01 kwie 2019, 19:28

Ano niestety, wśród książek Star Wars ciężko szukać dzieł wybitnych, a nawet przeciętnych, jest kilka wyjątków jak Plagueis czy Bane, jednak poziom wiekszości powoduje apopleksję i ścięcie tkanki mózgowej. Wiare w ludzkośc należy ratować wtedy innymi tytułami.
Niemal wszystko Mistrza Stanisława Lema i niewiele mu ustępującego Janusza A. Zajdla. Często lektury ciężkie, robiące z mózgu kisiel, po ktorych trzeba nieco odsapnąć. Tego piewszego "Niezwyciężony", "Solaris", seria o "Pilocie Pirxie" absolutne mistrzostwo - "Fiasko". Czesto wracam do tych pozycji. Zajdla "Cylinder van Troffa", "Limes inferior", "Wyjście z cienia" czy oba tomy o planecie Ksi. Choć mogą to byc dość cięzkie lektiry na początek.
Lżejszy wydaje mi się cykl "Diuna" Franka Herberta, to dla mnie coś pokroju podstaw i klasyki s-f. Każda kniga to cegła tworząca niesamowity świat na przestrzeni tysięcy lat jego historii. To było chyba moje pierwsze "twarde" s-f.
Wiekszośc czytanych przeze mnie ksiązek można streścic jako "wielkie statki w kosmosie".
Seria przygód młodej oficer kosmicznej Królewskiej Marynarki Wojennej Manticore "Honor Harrington" , którego pierwszy tom to "Placówka Basilisk" jest tego sztandarowym przykładem. Leciwa klasyka ze świetną bohaterką, opisy walk w kosmosie, polityczne intrygi na skalęlokalną i galaktyczną. Dość lekkie mimo to i przyjemne.
"Wezwał nas honor" H.P. Honsingera - statki w kosmosie :) Mniej polityki, więcej walk i fajnie pokazana proza życia załogi na pokładzie gwiezdnej jednostki.
Cykl "Hayden War" Evan Currie - zwane czasem Taskforce Walkiria - "statki w kosmosie" i twarda babka pani komandos, wojna na kosmiczną skalę rozpoczyna się w bodaj drugim tomie. Lekko przygodowe i bardzo przyjemne.
Cykl "Odyssey One" znow Evan Currie :). statki w kosmosie + kropla mistycyzmu podana w ten sposob, ze bardzo to kupuję. Doświadczony kapitan wraz ze swoją załoga i okrętem kontra kosmiczny konflikt. Lekkie i bardzo ciekawe.
"Zaginiona flota" - Jack Campbell - statki w kosmosie. Kapitan wraz ze swoją flotą kontra obce mocarstwo. Jedna z moich ulubionych serii, świetnie pokazuje do jakich degradacji ludzkości prowadzić moga stulecia ciagłej wojny.
Seria "Metro 2033" Dmitry Glukhovsky - raczej postapo, ale grube i solidne knigi, tego samego autora także "Futu.re" jest świetna pozycją.
Cykl "Głebia" Marcina Podlewskiego - czasami cięzkawe, ale dosc ciekawe wielkie knigi.
"Chór zapomnianych głosów" - Remigiusz Mróz - czasem horror, czasem s-f, dość dołująca lektura, ale dobra książka.
Cykl "Expanse" James S.A. Corey - bardzo ciekawa pozycja, polecam także oparty na niej serial nawet lepszy od książki.
Cykl "Star Carrier" - Ian Douglas - statki w kosmosie kontra pełny zycia i sojuszy wszechświat. Z tomu na tom coraz bardziej zagmatwane, szczegolnie gdy pojawiaja sie motywy podróży miedzywimiarowych i temporalnych, ale mimo to jedna z lepszych pozycji.
Cykl "Takeshi Kovacs" Richard Morgan - bardzo fajny cyberpunk. Pierwszy tom powstał jako serial "Modyfikowany Węgiel", nastepne w drodze. Ksiązka lepsza od serialu.
Cykl "Stara Flota" Nick Webb - statki w kosmosie, zaczyna się tak sobie, ale potem co ksiązka, to imho dużo lepiej :)
To tak na początek. Na pewno zapomniałęm wielu pozycji, jak się te skończą to mogę podrzucic kolejne, jak choćby niezłe książki Dębskiego :)
R'co Zia, Master Marshal from the Brotherhood of the Sith
Jesteś tylko tak dobry, jak twoja ostatnia walka

ODPOWIEDZ